Wycieczka klas IIb i IIIB - archiwum szkoły
Dnia 9 października 2017 roku przedszkolaki, uczniowie klas 2B i 3B wraz z wychowawczyniami i opiekunkami wyruszyły na wycieczkę. Autokar zawiózł ich najpierw do Kłodawy.
W kopalni soli pierwszą czynnością było założenie kasku. Dorośli obdarowani zostali latarkami. Potem był zjazd windą 200 pięter w dół. I pisk dzieci w półmroku pędzącej windy. Następnie spacer w solnych korytarzach. Ponieważ najmłodsi niedowierzali przewodnikom, że wszystko wokół nich zawiera sól, więc sprawdzali zawartość soli w ścianach językami. I na pamiątkę zbierali kawałki soli spod swoich stóp. Uczniowie dowiedzieli się, jak powstały złoża solne na tym terenie, kto jest patronem górników, jak wydobywana jest sól i do czego służy. Widzieli, jak górnicy na rusztowaniach pracowali i odłupywali solne bryły ze ścian. A na koniec mogli podziwiać scenę i salę, w której co roku odbywają się obchody górniczej barbórki. W kolejce do windy, dzieci poprosiły, by zgasić latarki w czasie wjazdu. Pisków nie było, lecz śmiech i żal, że tak krótko to trwało.
Następnie przedszkolaki i uczniowie wraz z wychowawczyniami i opiekunkami przybyli do Uniejowa. Pierwsza myśl dzieci była: „Idziemy na basen.” Rzeczywistość pokazała, że się myliły. Dziewczynki zostały zabrane na warsztaty robienia chleba, zaś chłopcy z maluchami na zwiedzanie wieży uniejowskiego zamku. Ale zanim męska grupa z przedszkolakami została zaproszona do wspinania się na szczyt wieży, musiała zapoznać się ze średniowiecznymi zwyczajami. Strażnik wieży pokazał dzieciom, jakie ubiory obowiązywały w średniowieczu, czym pisano i jak powstawały książki wtedy, dlaczego doktorzy nosili maski i jak wyglądali żacy. Po ciekawym wykładzie strażnik zaprosił swych podopiecznych do wejścia na wieżę, skąd mogli zobaczyć panoramę Uniejowa. Na koniec odbył się turniej jednego miecza. Każdy uczestnik miał mieczem przeciąć gałązkę. Gałązka była cienka, ale miecz okazał się ciężki i nie każdy mógł go swobodnie unieść, a co dopiero nim ciąć. Z pomocą strażnika każde dziecko wygrało te zawody.
W parku obydwie grupy się spotkały i pełne wrażeń wsiadły do autokaru, który zawiózł uczestników wycieczki prosto do szkoły, gdzie na swoje pociechy czekali już rodzice.
mgr Karina Łyszczek